Wiem... wiem... wielki wstyd - nie było mnie dawno i nic nie pokazałam nowego. Mogę usprawiedliwić się tylko tym że byłam baardzo ale to baardzo zajęta ;) ale już niedługo moje "zapracowanie" się skończy i będę miała więcej czasu by pokazać parę moich "wytworzonek". Ostatnio moim sercem zawładnęły wisiory ze szkła weneckiego. Kolory, kształty i ta głębia w nich sprawia, że taka sroka jak ja nie może przejść obok nich obojętnie… Pokazałam kilka już na moim blogu ale ja wciąż nie mam dość i przez moje ręce przewijają się to coraz ciekawsze sztuki :) dziś pokaże kilka z nich a w niedługim czasie będzie ich więcej ;)
UWAGA! Dużo zdjęć – ale nie mogłam się powstrzymać :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz